wtorek, 27 listopada 2012

Mucho calor.

         W taką pogodę jak dziś najważniejsze są dla mnie porządne buty i ciepłe, miękkie swetry. Wzór nie jest najważniejszy, ale w tym wypadku pożądany :) Sweter podkradłam mamie (mamo przepraszam:P). Zadziwia mnie to, jak się zmieniam(y). Gdy mieszkałam w rodzinnej miejscowości, ubrania kupowałam niemalże wyłącznie podczas wyjazdów do 'warszawskich galerii', teraz gdy już jestem w upragnionej Warszawie jest odwrotnie - nudzą mnie galerie, a najchętniej odwiedzam przeróżne outlety.









5 komentarzy:

  1. swetrzycho super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Portal modnej kobiety

    www.ModaCafe.pl przechadzając się po polskich blogach modowych trafił na Twoją stylizację.


    Widzę, że kolejna bloggerka doceniła filcowe torby z ludowymi motywami.
    Czy to Farbotka?



    ModaCafe.pl na Facebook'u : http://www.facebook.com/modacafepl

    Pozdrawiamy gorąco, ekipa ModaCafe.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, torebka jest firmy GOSHICO :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny ten sweter ;p Mnie też ta " upragniona" Warszawa już nudzi :( Dobrze Cię rozumiem :) Pozdrawiam :)

    http://gold-wristlet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń