czwartek, 28 lutego 2013

Heartbeat.

         Właśnie kończę blok z kardiologii, który był jednym z najbardziej wartościowych bloków na moich studiach do tej pory. Dzisiejszego posta nie robiłam z myślą o kardiologii, ale gdy teraz przeglądam te zdjęcia myślę, że wpasowują się świetnie w ten temat :) 
         Tak właściwie t-shirt z MSBHV jest jedynym w mojej szafie t-shirtem, a więc za razem ulubionym. A buty, które pokazuję tu po raz pierwszy (wszechobecne tenisówki na koturnie) są najbardziej wysłużonymi butami w mojej szafie. Przed spadniąciem śniegu chodziłam w nich non stop, a dalej są w niezłej formie. Zastanawiam się nawet nad kupnem ich czarnej wersji...






4 komentarze:

  1. bardzo fajny pomysł na zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama nie wiem co myśleć o tych butkach. Im częściej je widzę tym mniej mnie drażnią ;) czyli jednak coś w sobie mają. Za to zdecydowanie jestem na tak za ta kurteczka ;) pozdrawiam Klaudia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również uwielbiam kurteczki tego typu, tylko osobiście gustuję w czarnych:-)

      Usuń
  3. Hey you´ve a great blog!
    Please check out mine.
    And if you want we can follow each other her, on bloglovin and via GFC?
    Let me know!
    xoxo

    OdpowiedzUsuń