piątek, 16 listopada 2012

Podejmuję próbę.

Witajcie po długiej przerwie! Agata z tej strony. Ta starsza. :)
Ze względu na to, że jestem niesamowitym zmarźluchem i gdy nadchodzą takie dni jak te, chodzę w swoich dwóch ulubionych kurtkach (jednej - długiej prawie do ziemi, drugiej z wielkim kapturzyskiem) nie widzę sensu pokazywania się w nich tu. Mimo tego, nie chcę całkowicie rezygnować z blogowania. Spróbuję zatem robić zdjęcia w domu, które do najprostszych nie należą. Cieszę się, że udało mi się to w końcu napisać! :)









1 komentarz: