poniedziałek, 18 lutego 2013

No black!

         Ostatnio czerń uznaję za swojego poważnego wroga - czarna czapka, czarne nauszniki, czarna kurtka, czarne buty, czarne rękawiczki. Zastanawiam się, jak mogłam tego tak długo nie zauważyć? Ale stało się - ZAUWAŻYŁAM! Najchętniej nosiłabym teraz pastele: brzoskwinie, błękity, pudrowe róże. Ale w takich kolorach posiadam głównie letnie ubrania. Na szczęście na wyprzedażach udało mi się znaleźć ten brzoskwiniowy sweter, dodatkowo, jest przepleciony złotą nitką, co świetnie pasuje do mojej biżuterii. Tutaj do mojego pięknego urodzinowego prezentu (zegarka). 








1 komentarz:

  1. Uwielbiam takie swetry ,zapraszam do siebie :)

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń